Szpital otrzymał srebrny medal przyznawany placówkom, które stosują dwugodzinny kontakt skóra do skóry w 70-79 proc. porodów drogami natury. W przypadku WSS w Olsztynie było to 76 proc.
– Cieszymy się bardzo, że ten aspekt opieki okołoporodowej jest tak dobrze realizowany w Państwa placówce – napisały organizatorki konkursu.
– Jesteśmy zaszczyceni zdobyciem srebrnego medalu w rankingu „Maluchy na brzuchy” – mówią Beata Binek, położna oddziałowa Oddziału Klinicznego Ginekologiczno-Położniczego i Beata Dołżycka, położna oddziałowa Oddziału Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka. I dodają: Pomimo dużej liczby porodów z ciąż powikłanych oraz wcześniaków, w tym ze skrajnie niską masą urodzeniową udaje nam się realizować standard opieki okołoporodowej, między innymi poprzez umacnianie więzi matka-dziecko zapewniając kontakt „skóra do skóry” oraz kangurowanie. Wyróżnienie to będzie nas motywować do dalszego realizowania standardu opieki okołoporodowej na najwyższym poziomie.
Medycy wymieniają liczne zalety kontaktu skóra do skóry:
– Pierwszy kontakt mamy z dzieckiem. Zaczyna wtedy nawiązywać się więź mamy z dzieckiem. Jeżeli z jakiegoś powodu mama nie może uczestniczyć w kontakcie skóra do skóry, tę rolę przejmuje ojciec.
– Wpływa na termoregulacje dziecka. Pomaga utrzymać mu odpowiednią temperaturę. Stąd nie ma powodu, aby ubierać dziecko wcześniej.
– Pozytywnie wpływa na gospodarkę hormonalną matki i dziecka.
– W trakcie kontaktu skin to skin zaczyna się karmienie piersią. Maluszek po porodzie sam jest w stanie dopełznąć do sutka będąc na brzuchu mamy („breast crawl”). Dziecko otrzymuje wtedy pierwsze mleko mamy (siarę), bogate w wiele fantastycznych związków.
– Uspokaja dziecko. Zapewnia mu poczucie bezpieczeństwa.